Jak to mało potrzeba do szczęścia, wystarczy kałuża na podwórku .
Mam taką fordzinę, ale jeszcze nie zmotaną
Jak by ktoś miał to moglibyśmy ze sobą zabierać na rajdy, wtedy można rozegrać wersję mini (np. czekając na odsiecz z traktorem )
Ja mam najtańszą wersję za punkty ze stacji z orłem, ale i tak sporo pali ( 4 X AA - każda aż po 1,5V )
