
człowiek zakręcony po pracy to nawet nie widzi kto z przeciwka jedzie

to najpewniej ja byłem, nie chwaląc się na retkinii parkujęleciałeś koło wafelków w stronę retkini
Jasiu masz rację moja żona cię wypaczyła, a ja dopiero we wstecznym lusterku. Pozdrowionka.Przemo, mam to samo, ale niestety mało kto odpowiada. Nawet raz jechałem za takim z Piły do Poznania, tyle że ... fusionem i ... cóż miałem zrobić? Jak go wziąłem to mu nawet mrugnąłem awaryjnymi ale skąd mógł wiedzieć o co mi chodzi? A przy okazji - ostatnio jechałem tymże fusionem w Przeźmierowi i pokazywałem znajomemu jakie to bydlę mam - właśnie na Twoim przykładzie. Ty oczywiści nic, oczy w chmurach, tylko Twoja pasażerka mnie zobaczyła. Ale chiba nie poznała. No, ja bym też nie poznał w tak kurduplastym wozie.
Pozdrawiam
A ja dzisiaj spotkałem białe Explo III z piękną kobietą za kierownicą ... Ul. Inflancka w Łodzi około 15.00 ... Która to z naszych Koleżanek ???