I w końcu jest cisza.
Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera
Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
-
kra
- Posty: 1143
- Rejestracja: 2007-07-26, 21:06
- Lokalizacja: /'\dln.śl./'\
- Kontakt: Strona WWW
Re: Pulsacyjne burczenie na osprzęcie paska wielorowkowego.
A przy okazji wymieniłem jeszcze łożysko rolki prowadzącej na timkena za 17 pln.
I w końcu jest cisza.
I w końcu jest cisza.
Re: Pulsacyjne burczenie na osprzęcie paska wielorowkowego.
daj namiary na to łozysko. Wymiar, symbol?? Do napinacza pewnie takie samo będzieA przy okazji wymieniłem jeszcze łożysko rolki prowadzącej na timkena za 17 pln.
I w końcu jest cisza.
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię
-
Rad-T
- Administrator
- Posty: 10016
- Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
- Lokalizacja: Kampinos
- Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
- Kontakt: Strona WWW Facebook
Re: Pulsacyjne burczenie na osprzęcie paska wielorowkowego.
kurcze mam podobny problem. Coś mi robi... trrrr.....trrrr.. przy jałowych obrotach około co 0,5-0,7 sekundy. Obstawiałem rolkę napinacza, ale to nie to 
dźwięk jest z okolic alternatora, obsłuchałem alternator cały - wydaje tylko równy szum, żadnego cyklicznego dźwięku. Dźwięk jest ewidentnie z okolic alternatora nigdzie indziej się nie niesie. Pompa wody chyba dawała by dźwięk w innym miejscu ?
dźwięk jest z okolic alternatora, obsłuchałem alternator cały - wydaje tylko równy szum, żadnego cyklicznego dźwięku. Dźwięk jest ewidentnie z okolic alternatora nigdzie indziej się nie niesie. Pompa wody chyba dawała by dźwięk w innym miejscu ?Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...