Tomku i Przemku, miło było Was poznać

Było naprawdę fajnie....mimo, że jestem wykończony. Jednak tak mi się podobało, że chyba jutro pojadę gdzieś do lasu, np. w okolice Biskupic i Pobiedzisk - zeszłej zimy zakopałem się tam passatem na nietkniętej, zasypanej na dobre 40-50cm śniegiem leśnej drodze i obiecałem sobie, że pokonam tą trasę Explorerem jak tylko sypnie śniegiem - tym razem bez pomocy ciągnika rolniczego

Jeśli macie ochotę serdecznie zapraszam.
Zdjęcia z dzisiejszego wyjazdu wkrótce zamieszczę na forum.
Pozdrawiam.
Maciej