"Kobitki ..., do lokalu na pizzę," - ty wiesz ile trzeba by się narobić przy obcym samochodzie aby zarobić na tę pizzę? A robiąc swój, taniej wyjdzie oddać do warsztatu!
Teraz to mi robisz antyreklamę
Za cenę pizzy małej w wawce tu masz XXL i o wiele lepszą robioną na twoich oczach.
W lato lasy,grzybki,zalew,rbki,plaża,koncerty itp. Teraz spacerki po pięknej zimowej okolicy, ale jak komuś nie pasuje to nie namawiam - czekam aż ktoś się odezwie co by chciał.
A co do autka to może ci taniej oddać do warsztatu - ja oddam tylko wtedy jak już naprawdę czegoś nie ogarniam lub nie mam (jeszcze) specjalistycznego urządzenia. Cały czas się zbroję się w narzędzia , przyrządy, urządzenia, maszynki.
A zresztą dla mnie to jest przyjemność i satysfakcja jak coś sam zrobię, i do takich ludzi to jest kierowane.
Zawszę staram się coś sam zrobić, tylko kiedyś nie miałem warunków bo pod blokiem bez narzędzi to dupa a nie robota, i teraz chcę się takim miejscem podzielić z osobami które nie miały warunków jak ja, a lubią i umieją same coś zrobić i im to daje satysfakcję.
To jest także propozycja na spędzanie rodzinnego weekendu z połączeniem przyjemnego z pożytecznym
