Czy ktoś wie co mogło się rozwalić?Na trybie auto wszystko działa O.K na 4x4low w piachu,błocie czy pod stromą górę silnik wchodzi na obroty a koła stoją w miejscu.Problem nie występuje na normalnej nawierzchni(szutry,trawa,płytki piach) i po rozpędzeniu auta.
Jeśli wjadę w głęboki piach z rozpędu na 4x4low tojest O.K.
Wygląda to tak jakby na 4x4low przy dużym obciążeniu ślizgała się jedynka.Oczywiście jak zapnę reduktor to mogę ruszać bez problemów.Czytałem na forum o regulowaniu śrubami jakiś pasków przy skrzyni tylko czy w moim przypadku to to.