Lincoln Navigator - problem z zegarami

[Prorok78]

Witajcie - Navi to prawie Ford więc mam nadzieje na jakąś poradę
Moje Navi to rocznik modelowy 98, więc zegary które mam to te ze wszystkimi czterema małymi 'zegarkami' (prąd, olej, paliwo, temp), po lewej stronie zegarów...
No i one nie działają... Leżą na poziomo i odpoczywają wszystkie cztery, ani nie drgną. Reszta działa poprawnie, kontrolki wszystkie działaja, 'duże' zegary (prędkość i obroty) również w porządku... Raz lub dwa, zdażyło się że po odpaleniu auta ożyły, i wówczas pokazywały poprawne wartości... Najczęściej jednak leżą...
Co to może byc i co z tym zrobić? Dłubać w tym czy od razu szukać zamiennika zegarów??
Jeśli szukać innych to:
- czy to prawda że po przełożeniu zegarów na inna sztukę, auto nie odpali (immo) i trzeba w Fordzie programować?
- czy do mojego auta będą pasować zegary z Expedition ? - wyglądają tak samo ale....
- czy do mojego auta będa pasować zegary ciut nowsze (te z małymi wskaźnikami po obu stronach zegarów)?

Z góry dziękuje za wszystkie wskazówki

[BliG]

Może spróbuj wyciągnąć i sprawdzić czy nie ma gdzieś zimnych lutów na płytce od zegarów.
W przypadku niedziałającego obrotomierza w EX jest właśnie taki problem - na forum jest to opisane.

[Prorok78]

Ale to kurcze wszystkie 4 by padly na raz ?
hmm.. chyba że masa uciekła.. Możliwe to ?
A jak z ewentualna przekładka innych ? Da sie ?

[Prorok78]

No więc mam mały update:

Wyciągnąłem i rozebrałem doszczętnie całe zegary.
Miernikiem posprawdzałem wszystkie ścieżki, taśmy, miejsca połączeń, luty...
Wszystko wygląda poprawnie. Była jedna pęknięta ścieżka, ale to od podświetlenia (naprawiłem). Uzupełniłem tylko przyokazji żarówki od podświetlenia bo były 2 przepalone...
Nic to nie pomogło - cztery małe wskazówki nadal ani nie drgną...
CIEKAWOSTKA - nie było włożonej żarówki od lampki oleju i od 'low fuel'. Włożyłem obie i teraz OBIE ŚWIECĄ CAŁY CZAS...??? WTF ???
Za to wykrzyknik 'break' lampka gasnie po kilku sekundach od włączenia zapłonu (zachowuje sie tak jak lampka air baga), pomimo tego że 'ręczny' jest zaciągnięty...
Bezpieczniki wszystkie po kolei posprawdzałem (i pod kierownica i pod maska)...

Małe uzupełnienie - to że 'czasem działaja a czasem nie' to wersja sprzedającego... Ja nie stwierdziłem działania...

Co jeszcze sprawdzić? Czy faktycznie moze to być wina uwalonych zegarów (chyba tylko ta płytka z elektroniką wchodzi w grę bo reszta sprawdzona)? Jeśli nie zegary to co ??

Podsumowując - uszkodzenie wygląda tak:
- nie działaja wszystkie małe wskaźniki: prąd, olej, temperatura, paliwo.
- świeci lampka oleju
- świeci 'księgowy'- rezerwa
- lampka hamuca gaśnie momimo że zaciągnięty

Help!!:)

[Robo21]

U mnie lampka "break" też gaśnie po chwili od włączenia kluczyka to raczej normalne. Na stałe paliła się jak spadł mi poziom płynu hamulcowego po pęknięciu przewodu. Gdy naprawiłem przewód i dolałem płynu gaśnie natychmiast po załączeniu kluczyka więc raczej nie jest to kontrolka od ręcznego tak myślę.

[Prorok78]

Temat załatwiony... Poddałem się w walce z moimi zegarami i całą szafę wymieniłem... Wszystkie problemy zniknęły... Moje zegary wyciągałem, sprawdzałem, mierzyłem... Niby wszystko było ok a nie działały poprawnie...

A tak btw - gaśnięcie lampki ręcznego przynajmniej w moim przypadku kończy się najczęściej z ruszaniem na hamulcu postojowym zaciągniętym... Chyba se jakiś sygnalizator/lampkie zamontuje bo mi szczęk szkoda...