Dziś o 9:30 rano wróciłem do domu.
Na szybko, ale może komuś się przyda (napisanie szerszego opisu jest w planie): wyjazd się odbył pomimo braku czasu na dokładniejsze przygotowania (jedynie szybkie przygotowanie trasy na podstawie tras z wikiloc oraz google earth oraz miejsc które chcielibyśmy odwiedzić).
Ogólne spostrzeżenia:
1) ciekawe rzeczy zobaczone (błotne wulkany, droga Transfogarska, przełęcz Urdele, wąwóz Bicaz, cerkiew i klasztor Barsana,wesoły cmentarz, namioty i przyczepy kempingowe na plaży Vama Veche, żywe ognie Terca niestety były zgaszone a my nie mieliśmy ze sobą źródła ognia),
2) imprezy na wybrzeżu (Mamaia, Costnesti) bardzo fajne zaliczone,
3) większość z odcinków jeszcze niedawno opisywanych jako szutrowe, albo widocznych jako niewyasfaltowane na google earth jest już wyasfaltowana,
4) Transalpina praktycznie w 100% wyasfaltowana (zostało kilka odcinków kilkusetmetrowych szutrów) przez co poza okolicami przełęczy Urdele klimatu brak IMHO,
5) odcinki wyznaczane przez Automapę jako "terenowe" były czasami nieprzejezdne (zbyt wąskie, strome, gliniaste wąwozy) - 2 razy musieliśmy zawrócić (ktoś przeprawówką na MT zapewne by nie odpuścił),
6) trasy wyznaczone przez mapy google na podstawie tras z wikiloc czasami bardzo fajne szutry, ale na miejscu okazywało się że jest zakaz wjazdu (pisało coś, ale tylko po Rumuńsku i nie rozumieliśmy) - nie mieliśmy jednak przez to żadnych problemów,
7) piękne krajobrazy (także na plaży i w klubach
),
paliwo trochę droższe niż w PL (ok 6.1-6.6 RON czyli 6-6.5 zł za Pb/D, 2.7-3 RON za LPG), LPG bez problemu dostępny,
9) jedzenie i noclegi w podobnych cenach jak u nas;
- obiad dnia od ok. 12 zł,
- drinki w klubach w podobnych cenach jak u nas (ok. 20 RON),
- 180 RON za pokój 2-os/noc w 2** hotelu przy plaży w Mamai, z klimą, czysty, schludny, ale nie żaden exclusiv - raczej budynek z lat 70 odnowiony;
- camping Mamaia 2os+namiot+auto = 71 RON,
- hotel 3*** w Costinesti przy plaży, z klimą, 150 RON 2-os/noc,
10) nocowanie na bezdrożach bez problemu,
11) możliwe nocowanie na plaży (poza miejscowościami turystycznymi albo w Vama Veche),
12) brak widokówek oraz t-shirtów z nadrukami pamiątkowymi - dziwne
13) nie spotkaliśmy jakiejś wielkiej biedy, jak to niektórzy opisują żeby dzieciom dawać cukierki a dorosłym żywność - może gdzieś na północy albo w górach takie miejsca istnieją, ale my na nie nie trafiliśmy,
14) bez problemu można bezpłatnie zaparkować samochód w pobliżu plaży Mamaia lub Costinesti.
Jakby ktoś miał jakieś pytania to śmiało
