zamów sobie zestaw uszczelniaczy np. z rockauto.com i wymień
robota nie jest przy tym trudna tylko żmudna
musisz odkręcić śrubkę od kolumny kierowniczej potem drążek od wąsa przekładni, dwie rurki stalowe od pompy (poleje się olej), trzy śruby mocujące przekładnię do ramy i... masz ją na wierzchu
teraz odkręcasz 2 śruby mocujące pokrywkę i równocześnie nakrętkę ustalającą trzpień przekładni
jak odkręcisz to połóż sobie całość trzpieniem do góry, zluzuj nakrętkę (tą "wielką") tak żeby była zlicowana z gwintem
poszukaj wieeeelkiego młotka i łubudu
wąs powinien zejść
teraz już z górki
wyciągasz trzpień, polerujesz miejsce gdzie pracował stary uszczelniacz (delikatnie)
wymieniasz uszczelniacz i składasz w odwrotnej kolejności
powodzenia!