moja explozja pokazała charakter...po kilku dniach bez jeżdżenia nie chce odpalić, chociaż rozrusznik ładnie kręci
w warsztacie stwierdzili, że winny jest czujnik położenia wału
w związku z tym mam pytanie jaki jest realny koszt wymiany czujnika, pytam bo lubię mieć podstawę do negocjacji

pozdrawiam koleżanki i kolegów