Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
HIGHLANDER

KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-24, 01:54

ZNOWU ZADAJE TO SAMO PYTANIE.
JAK ZAMONTOWAĆ KOŁO ZAPASOWE NA EXPLO III?
POMÓŻCIE PREZDE WSZYSTKIM DOSWIADCZENI PANOWIE....A MOŻE CI MNIEJ DOŚWIADCZENI WYMYŚLĄ MĄDRE ROZWIĄZANIE....
TO JEST FORUM EXPLO ...POMAGAŁEM I NIC NIE DOSTAŁEM W ZAMIAN...NO CZEKAM..NA WIZJE OD MĄDZREJSZYCH, JEST TAM WAS WIELU..PANOWIE TROCHE POMOCY...NIC POZA.
GÓRAL
Z POZNANIA
PS.BEZ KOŁA DALEKO NIE ZAJADE.....DOTARŁEM DO GRENOBLE.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-24, 07:04

hmm zawsze mi sie wydawalo ze forum to takie miejsce pomocy bezinteresownej :roll:
a kolo ? bylo kilka tematow odnosnie wieszaka na kolo na tylnym zderzaku, m.in temat z 25 stronami bo tyle bylo pomyslow i koncepcji:
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... sc&start=0
albo zostaje dach i bagaznik dachowy - kupiony lub zrobiony, bo trzymanie kola w bagazniku troche jest bez sensu bo niewiele miejsca zostaje.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
viwaldi
Posty: 280
Rejestracja: 2008-08-26, 10:11
Lokalizacja: Poznań

Re: KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-24, 10:45

Co do koła to mam dwa rozwiązania:
- w środku bagażnika mam zrobioną ramę w kształcie ( znaku peace ) montowane do listwy pomiedzy schowkami( w bagażniku ),a sufitem od strony pasażera. Zajmuje 30cm od strony bocznej szyby bagażnika, bardzo stabilne ( nic się nie urwie w przypadku kolicji ) nie lata koło po bagażniku, nie zakrywa widoczności, i zabiera mło miejsca.
(używam to tylko na dłuższe wypady ) bo rama jest na śrubach i jest ściągana :)
- zestaw naprawczy np. ja mam od mercedesa E-klasy. ze sprzężarką na dziury do 0,5 cm powinno wystarczyć. Mam przez cały czas w aucie

Jak ci się coś powążnego zdaży to na CB zawsze ktoś ci pomoże :)
Dodge Durango 4,7 '05 LPG
Mercedes-Benz W126 420SEL '87 LPG

Kuniarz
Posty: 180
Rejestracja: 2009-01-07, 15:57
Lokalizacja: Śrem, Wlkp
Kontakt: Strona WWW

Re: KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-25, 08:39

(...)zestaw naprawczy np. ja mam od mercedesa E-klasy. ze sprzężarką na dziury do 0,5 cm powinno wystarczyć. Mam przez cały czas w aucie
Możesz coś więcej o tym powiedzieć ? Sam się zastanawiam, czy nie zostawić koła w garażu, bo mi się wala po bagażniku, a pokonuje trasy... 20 km maks, wiec nie ma paniki ;-)
Projekt AVALON
Obrazek ... szczegóły na stronie domowej ...

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-25, 10:33

Kuniarz, na takie trasy i nawet troszkę dalsze kup sobie dwie pianki w sprayu i będziesz miał święty spokój
do domu wrócisz na pewno a i do wulkanizatora dojedziesz jak będzie trzeba
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-25, 22:23

Moim zdaniem koło na bagażniku/relingach doskonale się sprawdza.Podobno zwiększa się zużycie paliwa,no ale nie oszukujmy się...ex ma opływowość kontenerowca,więc małe 32-33" nie zrobią mu krzywdy,no i wygląda zacnie... ;-)
smartpar.pl

Awatar użytkownika
viwaldi
Posty: 280
Rejestracja: 2008-08-26, 10:11
Lokalizacja: Poznań

Re: KOŁO ZAPASOWE DLA EXPLO III

2009-12-29, 10:22

Tutaj z Dawidem muszę się wpełni zgodzić :) Że na dachu wyglada najepiej, najbezpieczniej, a 2-4 litrów gazu to można stracić w każdym korku lub przy dobrej muzyce jak się pedał wciska w podłogę :)

Ale nie wszyscy mają relingi poprzeczne lub kratę :( i muszą sobie inaczej radzić. :)

Teraz konkrety: zestaw naprawczy ( sprzężarka pod zapalniczkę + (butla 500ml lub 700ml - niepamiętam pojemności ) z klejem, gumą substancją wypełniającą. Teoretyczny sposób działania ( bo nie użyłem jeszcze ani razu ) podłączasz zestaw ( rysunki na obudowie ) czekasz 10 min i odjeżdzasz. Po kilku kilometrach dopompowujesz. Przy okazji jedziesz do gumiarza ( wyciaga on gumę ze środka koła, zakleja i dalej w drogę. Butla z klejem jednarozowego użytku ( koszy około 100zł ). Ważne nie trzeba auta podnosić ( czyli nawet kobieta sobie poradzi :)

Poz
Waldek
Dodge Durango 4,7 '05 LPG
Mercedes-Benz W126 420SEL '87 LPG

Wróć do „WARSZTAT”