calkowicie brak chek engine

[marwitt]

Jak w temacie chek engine calkowicie sie nie zapala , chevidan sprawdzal lampka jest OK , jeszcze podlanczalem sie bazposrednio do kostki lampka i tez nic nie pokazuje .... ma ktos jakies sugestie ...?

[Dawid]

Ja mialem to samo + nie palily mi sie kontrolki od poduszek i napedow ale jak zdjalem licznik i wyczyscilem caly tyl (tam gdzie masz lutowania i sciezki) wszystko wrocilo do normy.

[marwitt]

Ja mialem to samo + nie palily mi sie kontrolki od poduszek i napedow ale jak zdjalem licznik i wyczyscilem caly tyl (tam gdzie masz lutowania i sciezki) wszystko wrocilo do normy.

Wiesz ale ja podlanczalem lamke bezposrednio pod kostkezdecydowanie przed licznikiem i tam tez nic nie pokazywalo .....

[Dawid]

No to nie mam pojecia.Mysle ze Daniel sie na tym zna i jak on nic nie wymyslil to ja tymbardziej.Sorry.

[Shogun]

Mam sugestię tzn nie wiem czy masz problem że nie łaczy ci podłączenie do oprawki ,skoro sprawdzałeś żarówkę ,czy bie działa układ jako sygnalizacja mimo sprawnego układu swiecenia ,nie zrozumiałem czego szukasz?

[chevidan]

u ,marwita się w ogóle nie zapala kontrolka check-nigdy

[Shogun]

Marwit po niedzieli daj znać do mnie na pw to się skontaktujemy i zobaczymy co z tym zrobić ok.

[marwitt]

Marwit po niedzieli daj znać do mnie na pw to się skontaktujemy i zobaczymy co z tym zrobić ok.

ok, odezwe sie w sylwestra

[fotomysz]

możliwe że gazownicy coą namotali bo oni jak nie radzą sobie z kontrolką to odpinają (czyt odcinają) kabelek i klient nie będzie marudził

[lysywujta]

Qrcze u mnie tak samo,nie zapala się w ogóle kontrolka check

[manius]

możliwe że gazownicy coą namotali bo oni jak nie radzą sobie z kontrolką to odpinają (czyt odcinają) kabelek i klient nie będzie marudził

zgadza sie, tez o tym slyszalem

trza sprawdzic kabel idacy od PCM rozowy/jasnozielony
jak rowniez bezpiecznik F11 (nie jestem pewny czy takowy jest w w explo <95)
jak rowniez kabelek idacy do niego czerwony/zolty

[Boni]

W Explo1, ogólnie przy sterowaniu EECIV, najprościej zacząć od podpięcia i diagnostyki EEC, to jest to samo wyjście co lampka check engine, jak diagnostyka na wtyczce w komorze działa, a lampka nie, to znaczy że wiązki, oprawki, kable, zmoty gaziarzy itp są problemem, a jak diagnostyka zdechła, to nie ma co zbytnio się napinać, bo najprawdopodobniej uwalone wyjście komputerka EEC, to się zdarza.

[marwitt]

W Explo1, ogólnie przy sterowaniu EECIV, najprościej zacząć od podpięcia i diagnostyki EEC, to jest to samo wyjście co lampka check engine, jak diagnostyka na wtyczce w komorze działa, a lampka nie, to znaczy że wiązki, oprawki, kable, zmoty gaziarzy itp są problemem, a jak diagnostyka zdechła, to nie ma co zbytnio się napinać, bo najprawdopodobniej uwalone wyjście komputerka EEC, to się zdarza.

dignostyki EEC ( nawet nie mam pojecia co to jest nie podlanczalem , ale podlanczalem lampke pod kostke pod maska i nic nie pokazywala zero swiatla

[Boni]

No właśnie to, ta kostka pod maską przy bezpiecznikach to diagnostyka modułu EEC. Jak tam nie zamrugało nic, to daruj sobie szukanie po lampkach i kablach, na 99% masz uwalone wyjście w EEC, to się zdarza, ja spotkałem ze dwa takie, a czytałem że jest takich usterek sporo. Ew. możesz spróbować poprawić wtyczkę EEC i okolice, to jest ten moduł na środku pod szybą, duża wtyczka (tylko delikatnie! bo to serce samochodu no i wykasuje bieżące dane z EEC), ale raczej nieprawdopodobne, że z kilkudziesięciu pinów na tym kompie rozłączył ci tylko ten jeden od diagnostytki/check.

[kszesz]

Znalazłem coś ciekawego o EEC dotyczy Probe , ale w naszych chyba jest to samo
http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=40

łopatologicznie wytłumaczone